Nya: Na prawdę? *udaje, że nie wie*
Jay: Jesteś moim tlenem...nie potrafię bez ciebie żyć... *po czym namiętnie całuje Nye*
Nya: *odwzajemnia i zamyka oczy*
Jay: *każdy następny pocałunek jest co raz namiętniejszy*
Nya: * wiatr delikatnie rozwiewa im włosy*
Jay: *Uśmiecha się i patrzy w błękitne oczy ukochanej*
Nya: *patrzy na nocne niebo*
Jay: Gwiazdy mogą ci po zazdrościć twojego blasku... *uśmiecha się i patrzy na gwiazdy*
Nya: Na pewno nie chcesz iść na poezję? *zaśmiała się*
Jay: Aż tak źle? *śmieje się*
Nya: Źle?...raczej na odwrót mój drogi
Jay: A już myślałem... *kątem oka spogląda na zegarek* (20:56...nie będę psuć tej pięknej chwili...) *całuje dziewczynę*
Nya: Kotku...*mówi między pocałunkami*
Jay: Słucham... *całuje dalej*
Nya: Muszę się już zbierać
Jay: Dlaczego? Noc jeszcze młoda...
Nya: Bo...jutro piątek i ostatni dzień szkoły *uśmiecha się*
Jay: *Wdycha* No dobra...odprowadzę cię...
Nya: Ale jutro to co innego *uśmiecha się, wstaje i schodzi po schodkach na dół*
Jay: *idzie tuż za ukochaną*
Nya: *idzie po chodniku*
Jay: *pod domem Nyi całuje ukochaną* Do jutra...
Nya: Do jutra...*uśmiecha się i znika za drzwiami*
Kai: Miałaś nie wrócić późno...*patrzy na nią z założonymi rękami*
Nya: Kiedy jest się zakochanym...czas się nie liczy *uśmiecha się i idzie do pokoju*
Kai: *przewraca oczami i odpuszcza*
-Następnego dnia-
Nya: *wychodzi z domu*
Harley: *siedzi na parapecie*
Jay: *widzi Nye* Hej kocie... *uśmiecha się*
Seliel: *otwiera oczy i rozgląda się* (Gdzie ja kurwa jestem?! Chwila chwila....czy ja spałam w sklepie?)
Ronin: *wychodzi z zaplecza i widzi Seliel ,która już nie śpi* *śmieje się pod nosem*
Seliel: *spogląda na Ronina* Co ja tutaj robię?
Nya: No hej...*całuje ukochanego na przywitanie*
Harley: (Zapewne Seliel wczoraj poszła na imprezę)
Lloyd: Hej skarbie...*całuje ją w policzek*
Harley: Hej...
Lloyd: A gdzie zgubiłaś Seliel? *śmieje się*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...