Seliel: *Śmieje się*
Harley: Naprawdę...ostatnio zrobił mi mączny prysznic *śmieje się*
Seliel: Może się mylę...ale sądzę ,że on ma gorsze pomysły od Jaya... *śmieje się i kątem oka patrzy na Nye*
Harley: Prawdopodobnie tak jest *uśmiecha się*
Nya: *totalne zamyślenie*
Seliel: *zaczyna machać ręką przed twarzą Nyi* Ziemia do Nyi... *śmieje się*
Harley: Houston mamy problem
Nya: *oprzytomniała* Żyje...
Seliel: Nad czym tak myślałaś? *Uśmiecha się*
Nya: (Przecież nie powiem jej o panu E) Eee...nad wszystkim i nad niczym *uśmiecha się przekonująco*
Seliel: *Śmieje się*
Harley: Mamy tematy *zaśmiała się*
Seliel: Nom... *uśmiecha się*
Harley: *dzwoni jej telefon* No proszę, król debili dzwoni...Halo
Nya: *zaśmiała się*
Seliel: *Śmieje się*
Harley: Co żeś znowu zrobił...czekaj...jaka powódź...już idę *rozłącza się* Normalnie jak dziecko *śmieje się*
Seliel: Obstawiam ,że próbował zrobić pranie... *śmieje się*
Harley: Dobra, lecę...*wychodzi*
Nya: To cześć...
Seliel: Pa...
Nya: Faceci....*śmieje się*
Seliel: Nie powiem...nie którzy są ogarnięci...
Nya: Wymień chociaż jednego
Seliel: Ethana umie korzystać z pralki ,zmywarki i takich pierdół...w przeciwieństwie do mojego taty... *śmieje się* (Jeżeli mogę go nazwać tatą...nawet nie zadzwonił ,ani razu jak mnie tu przywiózł...)
Nya: *zaśmiała się*
Seliel: No to co robimy? *Uśmiecha się*
Nya: *wzrusza ramionami*
Seliel: Idziemy na telewizję?
Nya: No...bo chyba nic lepszego nie mamy do roboty
Seliel: *są w salonie ,Seliel skacze po kanałach*
Nya: *lekko się śmieje* Cofnij...(czy w wiadomościach nie gadali o włamaniu)
Seliel: *nie chętnie cofa* (Od kiedy ona wiadomości ogląda...)
Nya: (Włamanie do sklepu jubilerskiego...a to ciekawe)
Seliel: *dziwnie patrzy na Nye* Od kiedy interesujesz się wiadomościami?
Nya: Czasem dobrze wiedzieć co się dzieje w kraju
Seliel: A jak se chcesz... *ogląda wiadomości*
Nya: (Jubilerski....zaraz, czy tam nie pracuje mój daleki krewny...hm...)
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...