Jay: *śmieje się* (Gdyby tak głębiej się zastanowić to...nasza dawna paczka dzieli się...Cole ma Trzy Smoki...Seliel to już w ogóle...Lloyd i Harley ciągle razem...a Kai...sam nie wiem co on robi...)
Beta: Mniejsza...wodociągi są podzielone na 3 obszary...
Cole: Północno-wschodnią, północno-zachodnią i południową...
Oks: I co z tego?
Beta: A co by było, gdyby z każdej z tych części płynęła...pomarańczowa *patrzy na Oksa* Zielona *patrzy na Cola* i biała woda...
Cole: Chcesz dolać barwników?
Beta: Si *uśmiecha się*
Jay: (Ciekawe co ze mną...) *słucha przyjaciół Cola*
Seliel: *idzie przez park i z daleka widzi Nasu* (Hm...)
Oks: Zapomniałaś o jednym szczególe...
Beta: Mianowicie?
Oks: Południowa dzieli się na 2 części
Beta: *strzela facepalma* Kuźwa...ale nie mamy czwartej osoby...a nawet gdyby, ktoś musiałby być tak zmęczony życiem, żeby się tego podjąć...to z lekka niebezpieczne
Jay: Jeżeli chcecie mogę wam pomóc...ale ostrzegam miałem 3 z plastyki...
Seliel: *idzie za czarnowłosym, w pewnej chwili traci go zasięgu wzroku* (A on gdzie?!?)
Beta: Musisz tylko dolać *patrzy się na Jay'a* niebieski barwnik do miejsca, gdzie przechowywana jest woda
Oks: Tyle, że to nie będzie takie proste...
Jay: Dlaczego niby?
Seliel: *przechodzi obok miejsca gdzie zniknął chłopak* (Ale jak on...przecież.jeszcze przed chwilą tu był...)
Oks: *zaśmiał się* Strażnicy patrolujący okolicę, kamery...dasz radę?
Jay: Zobaczymy... *uśmiecha się*
Seliel: *siada na ławce* (Czyżby był magikiem tak samo jak Lloyd? Nie to głupie...)
Vid: Kogo ja tu widzę... *patrzy na Seliel* A gdzie zgubiłaś Morro?
Seliel: Przepadł *uśmiecha się* (A przynajmniej jak dla mnie...)
Oks: No...zobaczymy szczeniaku *zaśmiał się*
Cole: Daj mu już spokój...
Oks: Nie...niech wie na czym stoi...jak spierdoli...to oberwie
Cole: Ze mnie też był taki szczeniak...
Beta: *nawet nie ma zamiaru się odzywać*
Jay: *Uśmiechnął się* Lepiej patrz na siebie... *odchodzi* (Trzeba jakoś dyskretnie to zrobić...)
Seliel: To prawda trenujesz chłopaków?
Vid: *zaśmiał się lekko* Niech zgadnę...Morro?
Seliel: Z niego taka papla...
Vid: Wiem coś o tym...musiałem z nim wytrzymać przez 3 lata...
Seliel: Ćwiczył u ciebie?
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...