-Nie jesteś potworem mówisz? To kim jesteś? Kim jesteś? Sługą ojca? Obrońcą dzieci? Kim jesteś Harry... -
- Ja... Ja nie wiem. Nie wiem kim jestem... -
Harry pozostawił swojego więźnia w lochach a sam poszedł do ojca. -
Jak zwykle w gabinecie Toma był Severus. Omawiali jakieś plany, jednak na widok Harrego obaj poderwali się z krzeseł.
- Harry! Co ci jest?! Kto ci to zrobił?! -
Chłopak opadł na podłogę i zaczął mówić jedno zdanie w kółko
- Co on mówi? -
- Nie wiem kim jestem. Nie wiem kim jestem... -
Severus wymienił spojrzenia z Tomem. Obaj nie wiedzieli co się stało Harremu.
- Harry chodź do mnie. -
Chłopak popatrzył na swojego ojca, po czym wstał i przytulił się do niego.
- Teraz mi opowiesz co się stało? -
Chłopak pokiwał głową po czym usiadł na krześle.
- Torturowałem Greybacka kiedy ten zaczął mnie podjudzać. I powiedział słowa które utkwiły mi w pamięci... -
- Co takiego powiedział? -
- Nie jesteś potworem mówisz? To kim jesteś? Kim jesteś? Sługą ojca? Obrońcą dzieci? Kim jesteś Harry. On ma rację nie wiem kim jestem! -
- Ale ja wiem Harry. Jesteś odważny, jesteś silnym czarodziejem Ale przede wszystkim Harry jesteś moim synem. I tylko to jest dla mnie ważne. -
Chłopak spojrzał na ojca i znowu się w niego wtulił.
- Severusie. -
- Tak Tom? -
- Przyprowadź Greybacka. Muszę z nim porozmawiać. -Hej! Jako że już nie mam żadnych testów w tym tygodniu postaram się zać jutro 2 rozdziały. Kocham Was 💕😍
CZYTASZ
Little Child
FanficMój ojciec nauczył mnie nie żałować innych. Miałem w przyszłości zająć jego miejsce. Jednak ja nie nadaje się na tyrana. Chcę w spokoju dożyć swoich dni z miłością swojego życia. Oczywiście nic nigdy nie idzie po naszej myśli...