Spotkanie

2K 154 3
                                    

Harry stał i czekał aż ojciec odda mu list. Jak zwykle Tom nie ufał zakonowi i sprawdzał list na wypadek klątw czy uroków. Hermiona siedziała w fotelu i czekała na jakiekolwiek informację.
- Tato oddasz mi już ten list? -
- Tylko ostrożnie! -
Chłopak wziął list i zaczął czytać.
Harry mam nadzieję że bezpiecznie wróciłeś do domu. Niestety mam złe informacje. Ktoś powiedział ministerstwu że u mnie byłeś. Oczywiście Korneliusz się zdenerwował. Chce cię przesłuchać. Oczywiście w obecności Twojego ojca i śmierciożerców. Możesz mieć maskę na twarzy. Knot jest ciekawy czy zamierzasz wesprzeć moje poglądy czy chcesz zostać drugim czarnym panem. Wiem że twój ojciec nie zamierza się zgodzić. Tom od zawsze dbał o bliskie jego sercu osoby. Korneliusz będzie cię oczekiwał za 6 dni. Mam nadzieję że szybko wyślesz odpowiedź. Z pozdrowieniami Albus Dumbledore.
- I co?! -
- Knot chce się ze mną spotkać. -
- Niby po co? -
- Obawia się że zabiorę mu fotel ministra. -
- Przecież to absurd! -
- Tato musimy wysłać dropsowi odpowiedź. -
- Nie ma takiej możliwości. I wcale nie dbam o ciebie! -
- Tato nie zachowuj się jak dziecko. Dumbeldore ugodził twoje ego i tyle. -
- Też mi coś moje ego! -
- Tato! Skup się! Odpowiedź! -
- Dobrze już dobrze... daj mi 10 minut muszę o tym pomówić z Severusem.

Następny rozdział jutro! Liczę na gwiazdki i komentarze! A ja uciekam pisać list motywacyjny... 💕🐻

Little ChildOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz