- Harry... Ja nie mogę ci powiedzieć. Tom mi zakazał. -
- Severus... Proszę!
- Eh... Już dobrze... Twój ojciec jest... -
- Mów! -
- W Dolinie Godryka. -
- Po co?! -
- Chce się pozbyć ruin twojego domu. Domu w którym się urodziłeś. -
- Czemu?! -
- Voldemort chce żebyś zajął jego miejsce Harry. Chce żebyś całkowicie zapomniał o przeszłości. Dla ciebie ma być ważna tylko przyszłość. -
- Kto powiedział że się zgodzę?! -
- Obawiam się że w tej sprawie nie masz nic do powiedzenia. -
- To się jeszcze okaże! -
Chłopak minął mężczyznę po czym teleportował się do Doliny Godryka. Nie wiedział gdzie był jego dom. Nigdy tam nie był od śmierci rodziców. Jego uwagę przykuł pomnik. Widać było na nim mężczyznę oraz kobietę trzymającą niemowlę. To był on. To był on i jego rodzice! Harry nie wiedział czemu jego ojciec chce zniszczyć jego dawny dom. Ale wiedział jedno. Nie może do tego dopuścić. Ruszył biegiem przez ulicę. Wszystkie domy wyglądały tak samo.
Na samym końcu uliczki dostrzegł ruiny. Przyśpieszył. Słyszał dziwne dźwięki dobiegające z domu. Gdy tylko tam dobiegł ujrzał swojego ojca niszczącego resztki jego domu.
- Tato! -
Tom obejrzał się za siebie zaskoczony.
- Harry? Co ty tu do diabła robisz?! -
- Ratuję swój dom! Dlaczego chcesz go zniszczyć?! -
- Nie zrozumiesz tego! -
- No to mamy problem. Bo ja nie pozwolę ci go zniszczyć! -Dum dum dum... Wydaje mi się że tu się robi poważna drama rodzinna. Spokojnie dzisiaj będzie jeszcze jeden rozdzialik. Kocham was i czekam na wasze ambitne komenatrze.
Ps: Tak jestem zajebistym Polsatem.
Wasza Laurmysz 💕🐻
CZYTASZ
Little Child
FanfictionMój ojciec nauczył mnie nie żałować innych. Miałem w przyszłości zająć jego miejsce. Jednak ja nie nadaje się na tyrana. Chcę w spokoju dożyć swoich dni z miłością swojego życia. Oczywiście nic nigdy nie idzie po naszej myśli...