Dedykacja dla EvilPL pamiętaj o ślubie!
Harry popatrzył na dziewczynę
- Teraz już się nie wycofasz. -
- Harry ja... -
- Nie Hermiona! Nie możemy się w kółko unikać. Musimy załatwić tę sprawę raz na zawsze! -
Dziewczyna opadła na krzesło. Zagarnęła włosy z czoło i spojrzała na bruneta.
- Masz rację. -
Harry usiadł obok niej. Dziewczyna oparła się o jego ramienie. Harry na ten gest objął ją ramieniem.
- To może najprostsze pytanie. To jest miłość? -
- Harry nie mam pojęcia. Podobasz mi się. Ale nie mam pojęcia czy mogę to uczucie nazwać miłością... -
- Hermiona... ja coś do ciebie czuję ale miłość do mnie bywa zabójcza... Nie chcę żeby stało się to co z Luną... -
Chłopak spuścił wzrok. Dziewczyna na ten widok pochyliła się i pogłaskała chłopaka po policzku.
- Harry... wiem że bycie z tobą to ryzyko. Ale to nie twoja wina. Wiem jak bardzo przeżyłeś śmierć Luny... -
- Hermiona... Ja się po prostu boję że mogę cię skrzywdzić... -
Hermiona wstała z krzesła i przytuliła chłopaka. Zielonooki wtulił się w dziewczynę.
- To co? Próbujemy? -
- Tak Harry... Spróbujmy. -
Harry pocałował dziewczynę w policzek i wziął ją za rękę. Ruszyli razem w kierunku ogrodu gdy na ich drodze stanęła trójka osób.
- Mówiłam ci Sev! Są razem dawaj moje 15 galeonów! -
- Eh... łap Bella. -
Tom patrzył to na jedno to na drugie aż w końcu powiedział...A więc no... proszę next jak już zapewne można zauważyć będzie to Harmione. Także jeśli ktoś nie lubi tego shipu to niestety on się tu pojawi. Kocham was glutki 💕
CZYTASZ
Little Child
FanfictionMój ojciec nauczył mnie nie żałować innych. Miałem w przyszłości zająć jego miejsce. Jednak ja nie nadaje się na tyrana. Chcę w spokoju dożyć swoich dni z miłością swojego życia. Oczywiście nic nigdy nie idzie po naszej myśli...