Pov Olo
Sytuacja Krstiana powoli wracała do normy, jeszcze tego samego dnia Sandra z Adasiem wrócili do domu, po naszej wczorajszej rozmowie Majka nie przyszła dziś do pracy, ale może i dobrze lepiej, żeby narazie nie spotkała się z Krystianem
K:nie wiesz czemu Maja dziś nie przyszła do pracy
O:nie mówiłem ci jeszcze, ale ja wczoraj poszedłem do niej, wyjaśniłem z nią kilka rzeczy. Na musi zrozumieć, że w ramach zemsty na mnie nie może wyżywać się na tobie
K:i ciekawe co jej powiedziałeś
O:że jeżeli się od was nie odwali to pójdę do Kruczkowskiej i wszystko jej powiem
K:dzięki Olo za wszystko
O:nie ma za co. Wkońcu jesteśmy przyjaciółmi i zawsze możesz na mnie liczyć
K:to co?, nie ma roboty, więc może wracamy do domu
O:dobry pomysł o ile pani naczelnik się zgodziPov Sandra
Dziś Krystian wcześniej skończył pracę, miałam nadzieję, że uda nam się spędzić trochę czasu we trójkę. Na szczęście udało nam się wyjść na spacer , a potem poszliśmy do restauracji na obiad
Sa:myślisz, że Majka już nam odpuści
K:Olgierd z nią rozmawiał, powiedział jej, że jeśli się nie odwali to pójdzie z tym do Moniki, więc mam nadzieję, że da nam spokój
Sa:Krystian ja chcę cię przeprosić nie powinnam była straszyć cię tym, że odbiorę ci Adasia, to było nie na miejscu
K:daj spokój to ja powinienem był pomyśleć zanim coś robię, Pamiętaj, że ja zawsze będę o was walczył
Sa:tak pomyślałam, może przygotujemy jakąś imprezę w domu i zaprosimy Olgierda z Łucją
K:Jeśli się zgodzą, to nie ma problemu. Zaraz do niego zadzwonię - wyszliśmy z restauracji, Krystian zadzwonił DO Olgierda i zaprosił ich na wieczór, oboje z Łucją się zgodzili. Po powrocie do domu zajełam się przygotowaniem kolacji, a Krystian bawił się Adasiem, ta cała sytuacja dała mu chyba dużo do myślenia i zaczął zajmować się synem. Po chwili wziął małego na ręce i podszedł bliżej mnie przyciągając do siebie
Sa:co ty robisz? Chcesz żebym was wrzątkiem oblała
K:Kocham was, wiesz o tym? Chciałbym z tobą o czymś porozmawiać, ta sprawa bardzo wybiła mnie z równowagi, nie potrafiłem racjonalnie myśleć. Sandra ja się o was boję i dlatego chciałbym cię o coś prosić...
CZYTASZ
Razem Aż po grób. cz 2 .
Short Storyciąg dalszy pierwszej części opowieści o tym samym tytule