171. Sprzedać!?

394 12 5
                                    

Pov Krystian

Przez jakiś czas stałem pod blokiem  Michała i wpatrywałem się w okno jego mieszkania. Wkońcu się zdecydowałem podszedłem pod drzwi, były uchylone, a że środka dobiegała rozmowa, postanowiłem trochę tego posłuchać
- Do cholery, miałeś się tym zająć!
- To nie jest takie proste jak poprzednio, on jest policjantem, ja muszę uważać, żeby czegoś się nie domyślił - Ja nie wiedziałem o czym oni rozmawiają, ci jest grane? Poczułem czyjąś dłoń na ramieniu...
- Co ty chciałeś zrobić!?
- cicho... zamknij sie i słuchaj - Olgierd chyba był w szoku takim samym jak ja, nic nie zrobił tylko też zaczął słuchać
- Michał, to jest twoja ostatnia szansa, za dwa dni wyjeżdża transport do  Niemiec chcemy mieć tego dzieciaka do jutra wieczorem!, Rozumiesz!?
- Jak Krystian się domyśli, że coś nie gra to zamknie nas wszystkich
- masz zrobić tak, żeby się nie domyślił. Pozatym przez to twoje odciąganie zmieniają się warunki umowy
- o czym ty mówisz?
- dostaniesz tylko 30 % zysku - spojrzałem na Olgierda, ja nie mogłem uwierzyć, że to jest prawda
- Olo?... czy on?... czy on chciał sprzedać moje dziecko?!
- wychodzi na to, że tak, ale spokojnie
- Jak mam być spokojny!?
- Schowaj się! Wychodzą!
- zatrzymajmy ich!
- Chodź

Pov Olgierd

Chciałem trochę uspokoić Krystiana, miałem inny plan na zatrzymanie tych ludzi, ale na gorącym uczynku. Pociagnąłem Krystiana i schowaliśmy się piętro wyżej
- Słyszałeś coś więcej?
- transport ma się odbyć za dwa dni, Olo oni chcą porwać Adasia, Rozumiesz?
- Uspokój się, jedziemy do Kruczkowskiej
- myślisz, że nam uwierzy?..
- Musi, albo poprowadzimy sprawę na własną rękę. Obiecuję, że Adasiowi się nic nie stanie
- masz rację, chodźmy - Pojechaliśmy na komendę, chcieliśmy powiedzieć o wszystkim Monice, ona musi wyciągnąć jakieś informacje od Michała, a my musimy zatrzymać tych facetów na gorącym uczynku. W między czasie zadzwoniłem do Łucji powiedziałem jej o wszystkim i poprosiłem, żeby zajęła się Sandrą i Adasiem, młodemu nie mogło się nic stać, bo nawet niechcę myśleć co zrobi Krystian. Na komendzie zauważyłem Michała, teraz nie mogłem dopuścić do jego spotkania z Krystianem...

Razem Aż po grób. cz 2 .Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz