- To kara za kradzież klucza?
- Nie wiedziałem jak inaczej zmusić cię do rozmowy.
- Skoro już wszedłeś to mógłbyś chociaż to załatać? - poprosiła.
Odwróciłem się i machnięciem ręki sprawiłem, że dziura zniknęła.
- Dziękuję.
- Unikasz mnie.
- Wiem.
- Obwiniasz się o to co się stało.
- Nawet ty musisz przyznać, że mam trochę racji.
- Wcale nie - usiadłem obok niej na łóżku - Nawet jakbyś była w Asgardzie to niczego by to nie zmieniło.
- Nie możesz tego wiedzieć.
- Sigyn proszę!
- A co jeśli jednak coś by to zmieniło?
Śnieżnowłosa miała łzy w oczach.
- Nie zmieniłoby.
Otarłem dłonią jej mokre policzki.
- Byłem w rozpaczy i cały mój świat w jednej chwili po prostu się zawalił. Nie patrzyłem na to czy kogoś ranię. Liczył się dla mnie tylko mój ból i to jak sprawić, by inni też go odczuli. Okłamałem Thora, że Odyn nie żyje i nasłałem na niego niszczyciela, tylko dlatego, że myślałem, że jak obejmę władzę to w jakiś sposób sprawiedliwości stanie się zadość. Skąd pomysł, że ciebie bym nie skrzywdził?
- Bo byś nie potrafił.
Zamilkłem. Miała rację.
- Prawda, ale cieszę się, że nie widziałaś do czego jestem zdolny.
- Nie możesz całe życie mnie chronić.
- Wiem, ale chcę to robić jak najdłużej. Zwłaszcza teraz jak cię odzyskałem. Proszę nie obwiniaj się. Przez to, że tyle przeszedłem jestem teraz innym człowiekiem, nie koniecznie w złym tego słowa znaczeniu. Rozumiesz?
Skinęła głową.
- A co do tego co się stało...?
- Od dawna tak masz? - przerwała mi.
- Thor poprosił bym zmienił się w Jotuna, by ocalić Val. Porwał ją Laufey, a do pałacu można wejść tylko za pomocą mocy lodowego olbrzyma. Od tamtego czasu, gdy czuję chłód to się zmieniam.
- Ktoś jeszcze o tym wie?
- Nie.
- A Jotunowie i Laufey przypadkiem nie zginęli? Cały kosmos o tym mówił.
- To też była moja wina- mruknąłem.
- Za długo mnie nie było.
- Tak. Jotunowie zginęli, ale Laufey jakoś przeżył i...
- I co?
- Powinnaś o czymś jeszcze wiedzieć.
- O czym?
- To tak jakby mój ojciec.
CZYTASZ
Nowe życie - Loki [ ZAKOŃCZONE ]
Fanfiction- Przypomnij mi dlaczego się na to zgodziłem? - Bo nie miałeś wyjścia- odparł Thor. *** Tom I - 56 części + epilog i prolog. Tom II - 36 części + epilog, prolog i wprowadzenie. Tom III - 44 części + epilog, prolog i wprowadzenie. Tom IV - 40 części...