Rozdział 54

1.2K 107 16
                                    

Cały Asgard zapadł w sen, a ja szedłem przez tenczowy most.
- Nie rób tego- powiedział Heimdall gdy tylko mnie zobaczył - zabiją cię.
- Możliwe.
- Co ci to da?
- Spokój. Może nie zawsze byłem dobry dla królestwa, ale tym razem zrobię to co słuszne. Nie możesz mnie powstrzymać.
- Przyjmujesz pomoc? - spytała Val wyłaniając się z mroku.
- Co tu robisz?
- Jedna z Valkiri zdradziła co powiedziała ci Sigyn. Domyśliłam się, że tak właśnie postąpisz.
- Tak bardzo we mnie wierzysz?
- Wbrew wszystkiemu nie jesteś taki zły.
- Niszczysz mi reputację- zaśmiałem się - Mam być sam.
- Jesteś bogiem kłamstw. Nie zdziwią się.
- Dobrze. Heimdallu otwórz bifrost- zwróciłem się do strażnika. 
- Dokąd?
- Do 10- tego królestwa.
- Co? - spytała zaskoczona wojowniczka.
- Odyn je ukrywał, a mój przeciwnik je zna. Ja dowiedziałem się dawno temu.
- Wiesz z kim się mierzymy?
- Mam 90% pewności. Idziemy?
- Zgoda - mruknęła i weszliśmy w portal.

***
- To on! - krzyknął rozradowany Thor.
Przez całą noc przeglądał księgę i dopiero nad ranem znalazł osobę, której szukał. Portret był stary i ich przeciwnik był tam jeszcze dzieckiem, ale nie szło go pomylić. Odczytał napis pod podobizną.
- Wali.
To imię wydawało mu się znajome. Przejrzał najdalsze zakamarki pamięci i w końcu do niego dotarło. To był brat Sigyn. Ciągle jej dokuczał i przez to był wrogiem Lokiego. Zaginął gdy miał 14 lat gdy wyruszył odszukać siostrę i nigdy nie wrócił. Starszyzna uznała go za zmarłego. Zupełnie jak Sigyn. Chciał powiadomić brata o swoim odkryciu, ale komnata mistrza magii była pusta. Nabrał pewnych obaw, które potwierdziły się gdy poszedł do Heimdalla.
- Dokąd ruszyli? - spytał zmęczony, ale strażnik milczał.
- Heimdallu rozumiem, że chcesz ich chronić, ale to droga w jedną stronę.
- Do 10-tego królestwa.
- Co?! Coś takiego istnieje?
- Odyn je ukrywał.
- Dobrze, a po co tam polecieli?
Strażnik się zawahał.
- Heimdallu! - krzyknął Thor.
- Loki chce oddać całą swoją moc by zakończyć wojnę.

Krutko, ale to takie bardziej wprowadzenie do tego co się będzie teraz działo. Zbliżamy się powoli do końca historii. Pozdrawiam wszystkich czytających 😘.

Nowe życie - Loki [ ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz