Laito/Lemon/Słodki seks + Notka

4.1K 136 61
                                    

Zadedykowane dla @Sweet_Nanami

Notka na dole! Ważne!

(T/i) - Twoje imię

Siedziałaś w pokoju gier razem z Shuu, Kanato i Ayato. Laito nie chciał się jakoś dołączyć, nawet po to aby spędzić z tobą trochę czasu. Siedziałaś na kanapie, na nogach błondyna, który niestety zajął całą kanapę i musiałaś usiąść na jego nogach. Na szczęście jesteś drobnej postury i nie musiałaś się martwić tym, że mogłabyś mu złamać kości.

- To zaczyna się robić nudne... - Odparł Kanato.

- Racja. Zagrajmy o coś! Albo o kogoś. - Ayato spojrzał w twoją stronę. Zdziwiona popatrzyłaś na niego. - Zagrajmy w Darta. Ten kto wygra, może przespać się z (T/i).

- Mi pasuje... - Spadłaś z nóg blondyna, gdyż ten postanowił ruszyć swoje szanowne dupsko.

- Kanato, a ty grasz? 

- W sumie... Mogę. - Fioletowłosy odstawił misia na bok. Nie mogłaś uwierzyć w to co się dzieje. Chcieli zagrać o to kto ma się z tobą przespać.

- I wy gracie beze mnie~? - Wszyscy spojrzeliście w stronę osoby, która postanowiła do was dołączyć.

- Jak przegrasz to naprawdę oddasz nam (T/i)-chan? - Kanato spojrzał na swojego brata.

- Jak przegram? Ja nigdy nie przegrywam. - Podszedł do ciebie po czym pomógł Ci wstać, podciągając cię do góry, a ty wpadłaś mu w ramiona.

- No dobrze. Możemy zacząć grać i postaramy się wygrać. - Ayato posłał Laito pewne siebie spojrzenie. 

Usiadłaś na kanapie, a wampiry zaczęły grać. Szczerze? Byłaś trochę zestresowana. Nie chciałaś iść do łóżka z innym bratem Sakamaki. Bawiłaś się swoimi włosami i nie spuszczałaś z oczu swojego chłopaka.

*timeskipe*

- No i jak mówiłem? Wygrałem! - Laito uśmiechnął się szeroko, a bracia patrzyli na niego z lekką wrogością.

- Oszukiwałeś! - Krzyknął Kanato, a kapelusznik się zaśmiał.

- Ja nigdy nie oszukuje. - Wziął cię na ręce w stylu panny młodej i wyszliście razem z pokoju gier. Wampir pokierował swoje kroki w stronę swojej sypialni.

- I my teraz... Pójdziemy do łóżka, tak? - Zapytałaś lekko niepewnie.

- To zależy od ciebie. Nie chcę cię wymęczyć jak ostatniej nocy. Przez chwilę się bałem, że mi padniesz w połowie seksu! - Schowałaś twarz w zagłębieniu jego szyi.

- Ja... Nie jestem przyzwyczajona do takich "dzikich" zabaw... - Chłopak położył cię na łóżku po czym zawisł nad tobą.

- Dobrze... Zadam Ci pytanie. Chcesz się ze mną kochać, czy nie? - Nastała między wami cisza.

Zaczęłaś się zastanawiać nad tym co wybrać. Wiesz jaki jest Laito i nie chcesz mu odbierać przyjemności z seksu, ale... Jeśli znów cię będzie pieprzył na potęgę to możesz tego nie wytrzymać. Spojrzałaś na chłopaka, który z uwagą Ci się przyglądał. Po chwili na twojej twarzyczce pojawił się delikatny uśmiech.

- Chce. Chce się z tobą kochać. - Objęłaś jego kark. Uśmiechnął się szeroko po czym zaczął składać na twojej szyi pocałunki.

Zaczęłaś pomrukiwać z przyjemności, a twoje palce wplotły się w jego włosy i przez przypadek zrzucając mu kapelusz z głowy. Jego jedna dłoń powoli wsunęła się pod twoją koszulkę i powoli zaczęła zmierzać w górę, w stronę twoich piersi. Aby nie pozostać w tyle postanowiłaś zacząć ściągać jego marynarkę oraz koszulę. Gdy pozbyłaś się jego marynarki, powoli zaczęłaś odpinać jego koszulę. Guzik po guziku, nie przyspieszałaś. Poczułaś jak jego jedna dłoń wsunęła się pod twoje plecy, a po chwili pociągnął cię do góry, tak abyście oboje mogli siedzieć. Ściągnął z ciebie bluzkę po czym zaczął całować cię po piersiach. 

- Mmm~ - Przycisnęłaś jego twarz do swoich piersi. Czułaś jak wampir robi malinki na twoich piersiach, a dłonią pozbywa się twojego stanika.

Ściągnęłaś z niego koszule i opuszkami palców zaczęłaś jeździć po jego wyrzeźbionym torsie. Gdy dotarłaś do paska od spodni to szybko zabrałaś się za rozpinanie rozporka. On w tym czasie pozbył się twoich spodenek oraz majtek. Palcami zaczął drażnić twoją łechtaczkę, a potem wsunął w ciebie dwa palce. Zaczął nimi poruszać na wszystkie strony, czasem je krzyżując bądź nimi zginając. Takie właśnie ruchy doprowadzały cię do szaleństwa. Gdy już miałaś dochodzić, Laito wyjął palce po czym je oblizał.

- Nie myśl, że tak łatwo pójdzie. - Ściągnął swoje spodnie i bokserki.

Bez ostrzeżenia wszedł w ciebie na całą długość. Wygięłaś się i opadłaś na łóżko. Wampir zaczął się w tobie poruszać. O dziwo zaczął się w tobie poruszać bardzo powoli, co sprawiało Ci przyjemność. Z czasem zaczął przyspieszać przez co coraz mocniej zaciskałaś dłonie na kołdrze. Podniósł twoje biodra trochę wyżej. Po chwili czułaś jak penis wampir zaczyna się ocierać o twój czuły punkt. 

- Laito... Szybciej~ - Mruknęłaś cicho, a wampir spełnił twoją prośbę.

Przyspieszył, a wtedy jego członek zaczął dość mocno uderzać o twój punkt G, doprowadzając cię do niesamowitej rozkoszy, jak i szaleństwa. Po kilku pchnięciach czułaś, że jesteś coraz bliższa szczytowania. Po jakimś czasie doszłaś, a chłopak zaraz po tobie. Zdyszani patrzyliście na siebie. Laito wyszedł z ciebie po czym położył się koło ciebie. Wtuliłaś się w jego zimny tors, aby trochę ochłonąć. 

- I jak było... Tym razem...? - Zapytał, delikatnie całując się w twoją główkę.

- To był taki... Słodki seks... - Zaśmiałaś się cicho.

- Słodki...? - Spojrzał na ciebie zdziwiony. - Ale ty masz fantazje... Szkoda, że nie w łóżku. 

- Nie przesadzaj... - Czułaś jak twoje powieki powoli się zamykają. Wtulona w niego, zasnęłaś.  

A teraz info! A więc tak... O to informacje o których musicie pamiętać podczas pisania pytań do naszego bonusowego Q&A:

1. Nie zadajecie pytań, do wampirków, o treści  "Lubisz mnie" lub "Co o mnie sądzisz"gdyż ja nie będę mogła na te pytania odpowiedzieć. 

2. Prosiłabym o pytania wysyłane nie tylko do wampirów, ale też i do mnie. Będę szczęśliwa gdy zadacie mi kilka pytań, albo nawet nie kilka, a kilkadziesiąt 

3. Liczba pytań jest dowolna

I to wszystkie 3 informacje o których powinniście wiedzieć. Pytania możecie zadawać do... Umm... Do jutra. Tak będzie najlepiej. 


Diabolik Lovers ♡One Shots♥ [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz