Z dedykacją dla @XMicraelaX
(K/o) - Kolor oczu
(K/k) - Kolor kołdry
Nie ma to jak spać na kanapie i mieć wyjebane na wszystkich. Koty tak mają, a że jesteś kotołakiem to przejmujesz te sposoby na spędzenie czasu.
- A ty znowu tylko śpisz? - Otworzyłaś jedno ze swoich ocząt.
- Czego chcesz, Reiji? - Mruknęłaś niezadowolona, gdyż owy wampir przerwał Ci najważniejszą część dnia... Spanie!
- Mogłabyś choć raz zająć się czymś pożytecznym? - Wampir poprawił swoje okulary.
- No przecież się zajmuję! Śpię i nie wchodzę wam w drogę, to nie wystarcza? - Przyjęłaś pozycję siadu i zaczęłaś się rozciągać.
- Ech... Jesteś tak samo leniwa jak Shuu. - To prawda. Jesteście tak samo leniwi, ale nienawidzicie się BARDZO.
- Ja jestem kotem, a on wampirem. Z resztą pójdę spać gdzie indziej. - Wstałaś i szybko ulotniłaś się z salonu.
Chodziłaś tak po korytarzu, kiedy tak nagle zauważyłaś, że drzwi od jednego z pokoi są otwarte. Zajrzałaś do środka i pierwsze co Ci się rzuciło w oczy to była... Trumna. Nie wiesz do kogo należała, ponieważ nie byłaś u wszystkich w pokojach. Byłaś tylko u Shuu, Laito i Reiji. I u nikogo więcej!
- Hmm...? Chyba nikt się nie obrazi, jak się tutaj położę spać. - Weszłaś do pokoju i położyłaś się na trumnie.
Co prawda nie była ona za wygodna, ale nie masz zamiaru spać w środku tego... Pudła! (Moja koleżanka właśnie tak nazwała trumnę. Pozdrawiam cię Sandra! 😂😘) Jeszcze by się okazało, że trup by leżał w środku, albo kości. Na te myśli, aż ciarki cię przeszły. Zamknęłaś swoje (K/o) oczka i oddałaś się krainie snu.
- Ej! To moja trumna. - Odwróciłaś się na drugi bok i udawałaś, że tej osoby tutaj nie ma.
- Zamknij się i daj mi spać! - Skuliłaś się, mając nadzieję, że owy osobnik da Ci spokój. O tuż... Nie.
Pokrywa od trumny, na której spałaś, nagle przekrzywiła się tak, że z niej dosłownie zleciałaś. Najeżyłaś się i zaczęłaś syczeć na osobnika, który Ci przeszkodził.
- Co? Kicia się wkurzyła? - Na Subaru to ty nigdy nie mogłaś zrobić wrażenia.
- Huh? To ty... Następnym razem ostrzeż zamiast mnie zwalać z łóżka, bądź czegoś innego. - Otrzepałaś się z niewidzialnego kurzu.
- Chciałem akurat się położyć w mojej trumnie, ale ty nie chciałaś zejść więc... Musiałem cię zrzucić. - Subaru szybko wszedł do swojej trumny po czym się zamknął w niej.
- Hej! A ja to co?! - Zaczęłaś pięściami walić o trumnę.
- Spierdalaj! Tu jest miejsce tylko dla jednej osoby! - Westchnęłaś cicho.
Po chwili wzięłaś głęboki oddech i otworzyłaś trumnę, po czym weszłaś do niej i położyłaś się na wampirze, przy tym zamykając trumnę.
- Mówiłem Ci że tu jest miejsce tylko dla jednej osoby! - Wampir mocno złapał za twój ogon.
- Jakoś się oboje mieścimy! - Zamknęłaś oczy i postanowiłaś zasnąć.
- Nie myśl o tym aby zasypiać na mnie! - Już nie słuchałaś wampira.
Poczułaś na swojej talii jego dłonie. Cicho zaczęłaś mruczeć, ale powoli już zasypiałaś. Po chwili zasnęłaś z lekkim uśmiechem na ustach.
*timeskipe*
Otworzyłaś oczy. Rozejrzałaś się dookoła. Byłaś w swojej sypialni i leżałaś na swoim, mięciutkim łóżeczku, a dokładnie na puchowej, (K/k) kołdrze. Usiadłaś i od razu zauważyłaś Subaru, który siedział w fotelu, na przeciw ciebie i patrzył na ciebie calusieńki czas.
- Subaru... Zabrałeś mnie do mojej sypialni...? - Zapytałaś głośno i przeciągle ziewając.
- Tak. W trumnie jest miejsce tylko dla jednej osoby, a ja razem z tobą i twoimi piersiami, tyłkiem i ogonem bym się tam nie pomieścił. - Wstał, po czym podszedł do ciebie.
Złapał cię za nadgarstek i mocno przyciągnął do siebie. Syknęłaś na niego, ale ten nic nie zrobił. Zsunął twoją bluzkę z ramienia i wgryzł się w nie. Dość brutalnie. Pisnęłaś z bólu i nawet próbowałaś go odepchnąć, ale Ci się nie udało. Pił twoją krew zachłannie, aż powoli czułaś, że tracisz kontakt z rzeczywistością. Oderwał się od ciebie i spojrzał w twoje oczy.
- A teraz jesteś tylko moja, kiciu. - Wampir się lekko uśmiechnął, a ty nie mając za wiele siły dosłownie wpadłaś w jego ramiona.
Czułaś jak on cię obejmuje, ale nie kładzie. Mocno złapałaś się jego ramion i spojrzałaś na niego zamglonym wzrokiem. Spoglądał na ciebie swoimi czerwonymi oczami. Czułaś gwałtowny przypływ gorąca i nie tylko ty to poczułaś.
- Hmm...? Masz gorączkę? - Chłopak przyłożył do twego czoła, swą dłoń.
Była wręcz ona lodowata. Twoje policzki stały się rumiane, a temperatura twojego ciała jeszcze bardziej wzrosła. Nagle coś cię pchnęło do tego aby go pocałować. Zrobiłaś to bez wahania i namiętnie wpiłaś się w jego usta. Nie wiedząc dlaczego, ale Subaru to odwzajemnił. Po mimo tego, że wampir był ciut agresywny w tym całowaniu, to jednak starałaś się zamienić wasz pocałunek na bardziej namiętny. Wasze języki toczyły między sobą walkę, a wasze dłonie jeździły po waszych ciałach.
- No proszę, proszę~ A co ty się dzieje~? - Oderwaliście się od siebie natychmiastowo i spojrzeliście na wampira, który wam przeszkodził.
- Laito?! - Subaru bardzo mocno wkurzył się widokiem brata.
- Też chce się dołączyć~! - Kapelusznik zaśmiał się radośnie.
Subaru wstał i bez słowa ruszył w stronę wyjścia, jednak gdy miał wychodzić posłał Ci czuły uśmiech. Zarumieniłaś się mocno, a wampir znikł. Zostałaś sama z Laito.
- No proszę! Nasz tsundere zakochał się w neko~ - Laito w podskokach wyszedł z twojego pokoju, prawdopodobnie rozpowiedzieć to wszystkich domownikom.
Koniec na dziś. Nie potrafiłam tego napisać w ciągu tygodnia, więc jest teraz!
CZYTASZ
Diabolik Lovers ♡One Shots♥ [ZAKOŃCZONE]
RandomTutaj będą pojawiały się one shoty z anime Diabolik Lovers. Pewnie się już do myśleliście po tytule. Będą tu pojawiały się takie postacie jak: Na pierwszym miejscu ty 😘 ❤Shuu Sakamaki ❤Reiji Sakamaki ❤Laito Sakamaki ❤Kanato Sakamaki ❤Ayato Sakamaki...