I Love You When I Drink Champagne

5 2 0
                                    

Milioner nagle s szyderczym uśmiechem splunął na martwe ciało drugiego milionera.

Mówiłem że skończysz w piekle Bill- mruczał cicho i kopnął zwłoki na bok

Spojrzał na drugie ciało i zmierzył wzrokiem młodego mężczyznę. Skinął delikatnie głową i spojrzał na ochroniarza który podszedł, zamknął worki i pociągnął zwłoki na bok. Dziewczyna patrzyła przerażona na martwe ciała i potem na zamknięte worki. Ochroniarz który dobierał się do niej, po cichu wsuwał dłoń w jej spodenki z tyłu. Po chwili szybko zrozumiałam co się dzieje w jej ciele gdy cicho oddychała szybciej a delikatny rumieniec wpłynął na jej twarz, ochroniarz przyglądał się jej twarzy z zadowoleniem i znacząco poruszając dłonią. Kretyn właśnie próbował ja przelecieć na naszych oczach. Masza odwróciła wzrok nie mogąc na to patrzeć, Kanye zacisnął mocno pięść gdy usłyszał jej przyśpieszony oddech. Milioner podszedł do walizki i podszedł z nią do Kanye, otworzył ją pokazując zawartość, a w środku znajdowała równo odliczona suma pieniędzy. 

Reszta pieniędzy znajduje się w tamtych pozostałych walizkach- mówił pewnie wskazując brodą na walizki za sobą na stole- jednak zanim dam wam pieniądze, chcę jeszcze jedno

Kanye zmierzył go nieprzyjemnym wzrokiem- nie przypominam sobie żebym się godził na coś jeszcze

Tak, ale uważam że ta dziewczyna nie jest warta kwoty jaką za nią dałem, więc chcę dobić kwotę- mówił

Kanye westchnął cicho i zmierzył go wzrokiem przez chwilę- co by miało dobić kwotę dziewczyny?

Milioner przeniósł swoje obślizgłe spojrzenie na mnie- tamta panienka...ma piękne ciało, chciałbym ją dla siebie, jeśli wymagacie więcej pieniędzy dam wam

Zmarszczyłam brwi i poruszyłam głową. Kanye odwrócił się i spojrzał na mnie mierząc moje ciało wzrokiem. Spojrzał na milionera.

Niestety nie jestem w stanie wam oddać jej, jest ważna tak jak reszta naszego zespołu- mówił pewnie zakładając ręce na piersi.

Milioner z niezadowoloną miną zmierzył chłopaka wzrokiem- szkoda bo nie widzę żeby cokolwiek innego było w stanie dobić kwoty

Ochroniarze nagle wymierzyli w nas bronią, moje nerwy zabuzowały a moje wkurzenie dobił widok męczonej dziewczyny i tego jak ochroniarz wykorzystywał jej ciało. Zacisnęłam pięści i założyłam ręce na piersi tak jak brunet wcześniej stojący przede mną i odmawiający oddania mnie. Ochroniarz pilnujący mnie ruszył nagle w moim kierunku próbując mnie zabrać, cała trójka mojej paczki spojrzała na ochroniarza a potem na mnie a w ich spojrzeniu dało się zobaczyć pewność. Ja jednak posyłałam gromy spojrzeniem, gdy spojrzałam niebezpiecznym i zdenerwowanym wzrokiem na ochroniarza, widziałam jak zadrżał i zawahał się. Złapałam mocno za katanę wyciągając ja z pióra w jednej chwili, wbiłam ją w ciało mężczyzny, w tym momencie wszystkie bronie ochroniarzy wystrzeliły. Wykorzystałam swoją szybkość żeby odbić wszystkie kule które leciały w stronę moich ludzi, poczułam adrenalinę a uśmiech wypłynął mi sam na usta gdy skoczyłam na ochroniarza trzymając wysoko w powietrzu katanę, przepołowiłam go w jednej chwili na pół, mężczyznę stojącego zaraz obok przecięłam w pasie nie zatrzymując się zacięłam cztery głowy na raz. Zaśmiałam się cicho gdy wskoczyłam na plecy innego ochroniarza wbijając mu ostrze w głowę od góry. Wyładowywałam swoje wkurwienie zabijając ich, krew trysnęła dookoła a ja wbijałam ostrza w kolejne ciała. Gdy część podłogi była już zakrwawiona a ochroniarze leżeli martwi na ziemi, i znalazłam się przed milionerem trzymając w dłoni głowę ochroniarza który dotykał kobietę. Milioner upadł do tyłu uderzając głową o stół, spojrzał na mnie czołgając się do tyłu, wystraszony. Rzuciłam w jego stronę głowę faceta na co ten krzyknął wystraszony. Wymierzył we mnie bronią i strzelił a ja przecięłam wszystkie naboje które we mnie wystrzelił. Zciągnęłam z nosa maskę posyłając mu szeroki uśmiech, zobaczyłam w jednej chwili rozpoznanie w jego oczach. Nawet nie wiem czemu zciągnęłam maskę z twarzy, moje ciało samo zareagowało. 

Ptak za niewoliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz